PMI spektakularnie w górę! Co dalej z produkcją przemysłową w naszym kraju?
Początek roku mamy już za sobą (a być może w trakcie). Z lekkim opóźnieniem zdecydowałem się opublikować tutaj krótką analizę PMI przemysłowego. Wskazanie PMI z ostatnio przeprowadzonych ankiet (w Grudniu) wynosi 45.60. Ciągle jesteśmy poniżej wartości neutralnej, jaką jest 50.
Dynamika trendu i co ważniejsze jego kierunek może trochę cieszyć. Doświadczamy wzrostu wskaźnika w stosunku do Listopada o 5%. Jesteśmy obecnie bardzo blisko wskazania Niemieckiego odpowiednika – 47.1. Zobaczymy co przyniesie najbliższa przyszłość. Kolejny odczyt ankiet już za miesiąc, stąd powinien mieć na nie wpływ już noworoczne zmiany przepisów i podwyżek cen.
PMI Styczeń 2023 i fundamentalne pytania
Przyzwyczailiśmy się do większych rachunków za prąd i gaz?
Czy ceny paliwa od 01.01.23 po powrocie VAT mimo wszystko nie okazały się takie straszne (o tym akurat dowiemy się dopiero za miesiąc)?
Jaki wpływ na sentyment miało zatrzymanie serii wzrostów stóp procentowych?
W końcu, czy łańcuchy dostaw powoli zaczynają pracować na obrotach znanych jeszcze sprzed pandemii?
Niezależnie od odpowiedzi na powyższe pytania, zakupowcy najwyraźniej widzą potencjał w obecnej sytuacji. Ciekawa nowina, zwłaszcza przy bardzo wysokiej grudniowej inflacji na poziomie 17,5%. Chcesz wiedzieć, czym dokładnie jest wskaźnik PMI i jaki ma wpływ na to co się dzieje wokół nas? Zapraszam na YT, gdzie dogłębnie omówiłem temat wskaźnik PMI w ramach podcastu Cyfrowy Bliźniak. Ponadto jeżeli wolisz przeczytać czym jest PMI przemysłowy, zapraszam na bloga.
Wprowadzanie jakiejkolwiek zmiany w sposobie pracy człowieka wiąże się z przeprowadzeniem w odpowiedni sposób polityki komunikacyjnej wynikającej z strategicznego zarządzania zmianą. Bagatelizowanie potrzeby z tym związanej spotka się z odmową, buntem i spadkiem wydajności pracy ludzi (co jest zjawiskiem normalnym).
Zarządzanie zmianą w przedsiębiorstwie
W przypadku wprowadzania systemów IT, których zadaniem jest automatyzacja wykonywania manualnych czynności bardzo często wiąże się z rewolucją w sposobie pracy ludzi.
Dobrym przykładem jest ręczne raportowanie produkcji.
W pewnym zakładzie produkcyjnym ustalono, że operator na koniec zmiany powinien wypełnić raport, który podsumowywał wykonaną w ciągu 8 godzin pracę.
Napisanie raportu trwało zwykle 15 minut. Przez wiele lat za dużo się nie zmieniło. Co jakiś czas doszedl 1, czy 2 dodatkowe parametry. Czasami lekko zmieniało się logo. Innym razem na wniosek pracowników doszło do tego, że tabelki i czcionki stały się wyraźniejsze.
W pewnym momencie firma dostrzegła, że technologie umożliwiające automatyzację raportowania jest na tyle dostępna i ROI na tyle niskie, że warto zrealizować inwestycję w tym obszarze. Od potrzeby przeszliśmy przez proces analizy biznesowej, doboru technologii i określenia zwrotu z inwestycji.
Wdrożenie zmiany
Na potrzeby POC (Proof Of Concept) klient zdecydował się, żeby przeprowadzić na początek wdrożenie na 2 maszynach produkcyjnych.
Realizację rozpocząłem od przeprowadzenia analizy źródła danych w raporcie. Okazało się, że wszystkie informacje są dostępne w PLC. Trzeba je odnaleźć, następnie zapisać w bazie danych i zbudować formatkę odpowiedniego raportu.
Zdecydowaliśmy, że na razie ma powstać dokładnie taki sam raport, jak obecny ale automatyczny (niewymagający jakiejkolwiek ingerencji człowieka). Dzięki temu operator nie będzie musiał nic wpisywać ręcznie, co spowoduje, że zyska dodatkowe 15 minut na pracę na maszynie. Docelowo dane mają się synchronizować również z ERP, oraz zasilać inne raporty (ale to już na etapie rolloutu).
Wdrożenie przebiegło dość sprawnie i nie trwało zbyt długo (głównie dzięki dbałości o standaryzację w zakresie dostarczanych systemów automatyki i dostępności kodów źródłowych programów).
Jak raport zaczął powstawać samoistnie doszło do spotkania z pracownikami, którzy dotychczas obsługiwali maszynę, gdzie zostali poinformowani, że raportu wypełniać już nie trzeba. Okazało się to otwarciem puszki pandory.
Ludzie mieli mnóstwo teorii związanych z tym, co tak naprawdę robimy. Nie byli zadowoleni z tego, że będą musieli dłużej pracować (wypełnianie raportu było dodatkową przerwą), podawali mnóstwo argumentów, z których część była dość abstrakcyjna, ale wynikała z braku zrozumienia po co w ogóle wdrożenie jest przeprowadzane.
Pytanie brzmi: Dlaczego nie zostali o tym poinformowani przed rozpoczęciem wdrożenia?
Poprawnie zrealizowane wdrożenie zmiany
Nie prościej było spotkać się wcześniej, przed rozpoczęciem jakichkolwiek pracy (zaraz po określeniu ROI)?
Można było na tamtym etapie poinformować o potrzebie dokonania zmiany. Wpierw argumentacja (przedstawić dlaczego), a następnie zebrać potencjalne pomysły, które można uwzględnić w projekcie. Dzięki temu pracownicy czuliby więź z pomysłem i zrozumieli, że mogą również skorzystać na nowym projekcie.
Zarządzanie zmianą w przedsiębiorstwie jest bardzo złożonym tematem. Trzeba pamiętać, że przy wdrażaniu nowych systemów Automatyki, czy informatykami mogą zmienić się radykalnie dotychczasowe metody pracy.
Zapraszam do wpisu związanego z zaufanie do konsultanta, który koresponduje z przedstawionym tutaj problemem.
Zamieszczanie aktualizacji na temat PMI przemysłowego powoli staje się pewnego rodzaju tradycją na moim blogu. Niestety każdy kolejny wpis, który ukazuje się z rozdzielczością miesięczną, powoduje coraz mniejsze powody do optymizmu.
Dopiero 3 razy w swojej kilkunastoletniej historii PMI spada poniżej 41 punktów (dotyczy najnowszego odczytu z początku Sierpnia 2022). To zdanie obrazuje chyba skalę obecnej sytuacji i otoczenia w jakim żyjemy.
Stopy procentowe rosną, choć dynamika zmian wyraźnie osłabła – zgodnie z wcześniejszymi prognozami (nie miało to jednak wpływu na ostatni odczyt PMI).
Dlaczego PMI spada?
Spada popyt wewnątrz naszej gospodarki, co przekłada się na zmniejszenie ilości zamówień. Ponadto w całej Europie zachodniej nastroje są mocno negatywne i trwa przygotowywanie na trudniejsze czasy, przez co ograniczany jest nasz eksport (Przede wszystkim do naszego największego partnera handlowego, jakim są Niemcy, gdzie prawdopodobnie od III kwartału trwa już recesja).
U nas kwartał do kwartału w odczycie I do II odnotowaliśmy spadek o 2,3 %. Jeżeli II do III również odnotujemy spadek (a wszystko na to wskazuje) przejdziemy w techniczną recesję, która z jednej strony jest już w penwym stopniu wliczona w ceny.
Obecne wskazania nie bierze pod uwagę wpływu wzrostów cen energii. Informacja Ceny energii dopiero wpłyną na indeks w kolejnych odczytach. Zobaczymy w jaki sposób przełoży się to na ceny detaliczne i na ile słabnący popyt okaże się hamulcem wzrostów.
Pomimo tego według danych GUS ceny produkcji przemysłowej w Lipcu wzrosły rdr o 24,9%.
Poziom PMI jest bardzo niski. Zmiana względem stycznia jest jednak zbliżona do Niemiec, czy generalnie strefy Euro. Różnica jest z pułapu, z jakiego spadamy względem naszych sąsiadów.
PMI a gospodarka
Zmniejszenie konsumpcji z jednej strony przyczyni się do spadku dynamiki inflacyjnej. Z drugiej strony, jeżeli zostaną uwzględniony nowe ceny taryfowe energii może się okazać, że będzie jeszcze gorzej. Szczyt Inflacja szacowany jest przez wielu ekonomistów na pierwszy kwartał przyszłego roku (w końcu zimą będziemy odnotowywać największe zapotrzebowanie na surowce energetyczne).
Jak będzie później?
Trzeba jedną ważną rzecz wziąć pod uwagę – efekt bazy. W tej chwili mamy bardzo wysoką inflację, bo stosunkowo niska (5% – wysoko, ale w porównaniu do 16% w tym roku, wypada blado) była w zeszłym roku. W przyszłym roku będziemy startować z zupełnie innego pułapu, stąd prognozy na średnioroczną inflację w okolicach 8% wydają się realistyczny (uwzględniając bazę roku 2022). Czym jest wskaźnik PMI?
Dowiesz się z mojego wpisu na blogu poświęconemu PMI przemysłowy.
Digitalizacja w praktyce – Cyfrowy Bliźniak 003: Jak i po co przeprowadzać proces digitalizacji?
Jak i po co digitalizacja?
W trzecim odcinku Podcastu Video Cyfrowy Bliźniak rozmawialiśmy na temat:
Czym jest ERP (Planowanie zasobów przedsiębiorstwa)?
Dlaczego wskaźnik ERP jest istotny i ile firm według danych wdrożyło planowanie zasobów w Polsce.
Jak zdigitalizować w firmie?
Transformacja cyfrowa w kontekście budowania strategii biznesu – od czego zacząć?
W jaki sposób obliczyć ROI i wybrać dobry obszar do rozpoczęcia procesu zmian w organizacji.
Jak zmieniała się dynamika kosztów archiwizacji danych na przestrzeni lat?
Wartość vs Cena – Dostarczamy zaawansowane rozwiązania technologiczne, czy ręce do pracy?
Customizacja produkcji z wykorzystaniem technologii.
Czy Metaverse to kolejna szansa dla firm z branży Produkcja?
Jak podnieść bezpieczeństwo i cenę, dzięki dawaniu wartości (za pośrednictwem wdrożenia nowej technologii).
Jak zmieniają się trendy w kontekście wymogów, jakie stawiane są poddostawcom komponentów w procesie budowania globalnego łańcucha wartości.
Jakie trudności są związane z wdrażaniem procesów zmian w organizacjach produkcyjnych?
Do tego wspólnie z Paul Pachowicz przytoczyliśmy trochę statystyk związanych z tym, jak przebiega proces cyfryzacji na przykładzie danych produkowanych (poprawka Zettabajt to tryliard bajtów) oraz środkach jakie organizacje przeznaczają na inwestycje w obszarze cyfryzacji.
A o czym będzie w następnym odcinku już za tydzień?
Trudno w dzisiejszych czasach znaleźć niszę, w której brak jest konkurencji. Ale czym tak naprawdę konkurujemy? Czy cena w dalszym ciągu jest czynnikiem decydującym przy dokonywaniu wyborów zakupowych?
Jedną rzeczą jest zachowanie konsumentów, inną wytwórców, którzy też kupować muszą.
Uważam, że przyspiesza trend, w którym w B2B konkurencja ceną schodzi na dalszy plan a coraz większe znaczenie odgrywają wartości organizacji i cechy dodane poza produktem, czy oferowaną usługą.
W związku z tym, coraz większą rolę w doborze partnera do współpracy biznesowej odgrywają czynniki ESG.
Czym są czynniki składające się na wskaźnik indeks ESG?
ESG to rozwinięcie:
E – Environmental (Ochrona Środowiska) – określa wywiązanie się z zasad troski o środowisko.
S – Social (Społeczne) – dotyczy jakości warunków pracy, BHP i prowadzonej polityki jakości zarówno procesu wytworzenia (również oprogramowania), jak i stosunku do procedur.
G – Governance (Ład korporacyjny) – związana jest z utrzymaniem odpowiedniej polityki komunikacyjnej i zarządczej.
Konkurencja jest dobra w każdej branży (o ile jest zdrowa i fair). Powoduje to, że konsumenci finalnie mają większe pole wyboru i mogą korzystać z coraz nowszych rozwiązań biznesowych i technologicznych. Konkurencyjność pcha nas do przodu.
Jak w praktyce porównuje się różne firmy i rozwiązania (na przykładzie przetargów MES)?
Podczas startowania w przetargach B2B (albo klasycznego procesu ofertowania) dochodzi do momentu, w którym oferty należy porównać. Kilkakrotnie pisałem już na ten temat, w jaki sposób uniknąć tego, żeby ten zabieg nie zakończył się karkołomną próbą znajdowania różnic między jabłkami i malinami.
Kluczowe kryteria tj. cena, poszczególne funkcjonalności, okresy gwarancyjne i gotowość do serwisowania i rozwoju aplikacji są zestawiane z czynnikami bezpośrednio powiązanymi z organizacją. W pierwszej kolejności oczywiście znaczenie ma bezpieczeństwo, czyli wielkość organizacji pod względem przychodu i ilości pracowników. Następną kwestią jest doświadczenie w podobnych projektach i staż rynkowy. Na ostatnim miejscu podium coraz częściej znajdą się czynniki ESG i wartości, jakie wyznaje dana organizacja (łącznie z Misją).
Dlaczego ESG jest ważne?
Biznes to ludzie. Jeżeli firma ma pewne wartości, w które wierzą jej pracownicy, poszukiwani są partnerzy, którzy najzwyczajniej w świecie pasują i wyznają podobne zasady i wartości. Nie jest to związane tylko z tym, w co ludzie wierzą od 9 do 5, ale także z tym według jakich kryteriów dobrze dogaduje nam się z innymi ludźmi (w tym np, integratorami)
Współpraca polega na zrozumieniu i zaufaniu. Dlatego wybierając partnera biznesowego, trzeba brać pod uwagę to z jakimi finalnie ludźmi będzie się pracować.
Zapraszam na więcej wpisów na Blog (chociażby ten związany z wskaźnik PMI dla przemysłu). Ponadto, jeżeli chcesz mnie o coś zapytać – napisz śmiało.
Budując rozwiązania IT dla produkcji, spotykam na swej drodze dwa rodzaje klientów.
Pierwszy z nich to firmy, które wiedzą czego chcą i mają świadomość tego w jakich obszarach wykorzystanie technologii może przyczynić się do optymalizacji. Problemem jest wybranie odpowiedniego partnera biznesowego do zrealizowania celu zarówno od strony technicznej (dalszy etap), jak i koncepcyjnej (przetłumaczenie potrzeby na konkretne funkcjonalności systemu).
Drugi rodzaj klientów firmy, które chcą coś zmienić. Widzą, że świat galopuje i zaczyna powoli uciekać. Zauważają swoją niepewną pozycję na rynku. Dostrzegają, że klienci mogą wymagać wejścia na wyższy poziom współpracy, który będzie wymagał wykorzystania nowych technologii. Nie wiedzą tylko kiedy i jak to nastąpi. Nie potrafią nazwać swoich potrzeb, ale wiedzą jaki efekt końcowy chcą osiągnąć na pewnym stopniu ogółu.
Bariera?
Zaufanie do konsultanta.
Nie uważam, żeby problemem były pieniądze, gdyż w obecnych czasach jest mnóstwo modeli finansowania różnej klasy systemów IT. Od dotacji, przez modele działające w modelu SAAS.
Nie uważam, żeby problem byli ludzie, czy też ich kompetencje. Odpowiednio przeprowadzona polityka komunikacyjna pozwala na lepsze zrozumienie konieczności wdrożenia systemu w organizacji.
Barierą jest zaufanie komuś kto przyjdzie z zewnątrz i będzie chciał przeprowadzić zmianę w firmie (wdrożenie chociażby systemu MES w fabryce, w której go nie było jest sporą zmianą w sposobie raportowania i komunikowania między ludźmi).
W jaki sposób inaczej zbudować system bez zaproszenia kogoś z zewnątrz?
Nie mam tutaj na myśli wyłącznie wdrożenia…
Chodzi przede wszystkim o zaproszenie konsultanta na bardzo wczesnym etape rozważania technologicznej zmiany w organizacji. Dzięki temu na już przy tworzeniu koncepcji można czelendżować pomysły z kimś, kto już pewne doświadczenia w wdrożeniach ma.
Innym problemem jest chęć zbudowania jednej dokumentacji projektowej, która ma rozwiązania na wszystkie możliwe problemy, które nawarstwiły się w przedsiębiorstwie w erze przed-systemem.
Podejście alternatywne.
MVP: Pomysł – > Ramowa specyfikacja -> POC -> Określenie “Przyda się” i weryfikacja założeń z rzeczywistością -> Możliwość wdrożenia kolejnego POC bogatego w doświadczenia z poprzedniego, albo rollout jeżeli osiągnięty został cel biznesowy i techniczny.
Czy na każdym etapie w systemie można coś zmienić, dodać, zmodyfikować?
Tak, jeżeli ma się odpowiedniego partnera do współpracy i odpowiednio skonstruowany proces wdrożenia. Elastyczność i zrozumienie powinno działać w dwie strony.
Zaufanie do konsultanta jest szalenie istotne w przeprowadzaniu jakiegokolwiek procesu zmian w organizacji.
Zapraszam do zapoznania się z moim profilem i dłuższymi wpisami na blogu.